piątek, 29 marca 2013

Pogodnej, ciepłej, radosnej...





Kochane, z całego serca życzę Wam jak najpiękniejszej Wielkanocy, spędzonej przy smacznym, kolorowym stole, w gronie najbliższych Waszemu sercu osób!

Pozdrawiam gorąco :*

wtorek, 26 marca 2013

Przywołuję: Wiosna!

Czy przyjdzie? Tak, to przykre, że jest koniec marca, a mi nadal zimno... No cóż, mam tego dosyć, po stokroć powtarzam! Sprawiłam sobie nową dżinsówkę i gdzie ja teraz się w niej polansuję wraz z moją prawie skończoną chustą w pastel-różu? W istocie, przygnębiające ;)

Kompletuję się na wiosnę, a oto dowody. Zrobiłam sobie kolczyki w kolorach, które uzupełnią mój wiosenny look w tym roku. Fioletowych kolczyków nigdy do tej pory nie miałam! Uwierzycie?

Wzór takiego kolczyka, jak te błękitne i różowe, wyszedł nam jak robiłyśmy z Magdą kolczyki w szkole, zamiast uczestniczyć w wykładzie ;) tak kształtujemy swoje "kompetencje społeczne" :)

Koraliki są szklane i świetnie połyskują w nich promienie słońca :)



 





Pozdrawiam gorąco i spodziewajcie się ;)







operacja plastyczna poznań

piątek, 22 marca 2013

Fuksja, czyli letnie marzenie

Ach, tej wiosny nie udało nam się jeszcze przywołać, ale ci, którzy wyjeżdżają na święta na narty, się cieszą :). Lepiej późno niż wcale.

Znowu bransoletka na kokosie, tym razem jednak z cieniutkiego kordonka, bardzo gęstym splotem półsłupków, w komplecie z kolczykami dyndającymi, które uwielbiam. Prezentują się bardziej elegancko i wiosennie, nawet letnio.

Kolor jest świetny, pasuje do czerni, dżinsu, do wielu rzeczy, fajnie rzuca się w oczy ;)





Pozdrawiam ciepło i, miejmy nadzieję już niedługo, wiosennie :)))
PS. Bardzo się cieszę, że mnie odwiedzacie :*




trampki

Napisy wielkanocne

Witajcie! Zrobiłam sobie ostatnio kilka napisów wielkanocnych na kartki i pomyślałam, że się podzielę. A nuż się komuś przydadzą. Można je powiększyć i spokojnie drukować ;)











Pozdrawiam ciepło, choć za oknem mroźno... Złośliwi mówią, że w końcu na święta będzie śnieg ;)



drukarnia złocenie

czwartek, 21 marca 2013

Jak zrobić wielkanocne ocieplacze na jajka?

Dzisiaj trochę wielkanocnie, tylko tyle i aż tyle jak na mnie prac sezonowych ;))

Potrzebujemy:
- kolorowe arkusze filcu o różnych grubościach;
- wydrukowane szablony;
- nici w podobnym lub kontrastowym do filcu kolorze;
- nożyczki, coś do odrysowywania, szpilki;
- klej (kropelka lub magic);
- plastikowe oczy;
- igłę lub maszynę do szycia.

I. Królik-osłonka na jajko (szablon klik, żeby powiększyć)



Krok 1.
Drukujemy szablon i wycinamy elementy.  Szablon posłuży nam też do robienia drugiego królika. Szablon jest idealny do wydruku na formacie A4, można go też powiększyć lub pomniejszyć wedle uznania. Przy wydruku na A4 średnica królika-osłonki to 15-16 cm, czyli nadaje się na duże jajko.

Krok 2.
Aby zrobić pierwszego królika-osłonkę na jajko, na złożonym kawałku filcu odrysowujemy odpowiedni szablon, spinamy szpilkami te dwie warstwy filcu, aby równo się nam wycięło. Wycinamy.


Krok 3.
Przeszywamy brzegi – ręcznie lub na maszynie. Ja robiłam ręcznie. Czasem w kolorze filcu, czasem w kolorze kontrastowym. Jeśli nasz filc jest zbyt wiotki to możemy lekko wypchać uszy i głowę królika za pomocą wypełnienia, nasz królik będzie wyglądał wtedy przestrzennie nie tylko w dolnej części ;)


Krok 4.
Rysujemy królikowi wąsy lub wyszywamy. Przyklejamy kropelką oczy.

II. Królik-stojak na jajko

Krok 1.
Drukujemy i wycinamy szablon (dostępny w pierwszym punkcie). Wycinamy środek szablonu w kształcie elipsy. Nacinamy łapki. Osobno wycinamy uszy.

Krok 2.
Przyklejamy brzuszek królika i główkę, zawijając końce szablonu do środka – jak na poniższych zdjęciach. Z tyłu głowy królika przyklejamy uszy. Jeśli nie mamy wystarczająco grubego filcu, to możemy z tyłu podkleić wykałaczkę i pokryć ją dodatkową warstwą filcu. Możemy też użyć tekturki. 



A oto efekt końcowy:


Z szablonów możemy też zrobić ozdoby na patyczkach (wykałaczkach). Możemy użyć szablonu pisanki, który ozdobimy kolorowym filcem. Głowa królika z pierwszego szablonu też będzie ciekawą i wesołą ozdobą patyczka – zwłaszcza z dużymi oczami :). 


 Pozdrawiam i zachęcam do wypróbowania ;)

Jak uszyć poduszkę z kokardami?

Wrzucam dzisiaj mój tutorial Jak uszyć poduszkę z kokardami?


Co będzie nam potrzebne:
- materiał na poduszkę;
- materiał na kokardę;
- nici w dopasowanym kolorze;
- maszyna do szycia, nożyce, mydełko, miarka.

Krok 1.
Moja poduszka ma wymiary 35x35 cm, więc wymiar na przód wezmę większy o 1 cm z każdej strony. Wykrój poduszki będzie się składał z 3 części. Pierwsza część – przód – wymiar 37x37 cm, druga część to dwa kawałki tyłu, gdzie musimy wziąć zapas na wszycie, na zakładkę i na podłożenie. Ja wzięłam dwa kawałki o wymiarach: 37x15 i 37x34. Taki wymiar spokojnie pozwoli na  swobodne podłożenie zakładki. 



Krok 2.
Wycinamy teraz paski na kokardę. Wycięłam 2 paski o wymiarach 8x40 cm i 2 paski 8x34 cm. Dlaczego tak? Przy wiązaniu kokard tym dłuższym paskiem oplatamy kokardę i wtedy po zawiązaniu paski są równe – nie wiem czy to jest jasne ;) 



Krok 3.
Przeprasowujemy dwa kawałki tyłu do podłożenia – jak na zdjęciu. Szyjemy ściegiem prostym.


Krok 4.
Zaprasowujemy paski na kokardy, najpierw krótsze boki, a następnie długie na 4 – jak na zdjęciu. Obszywamy paski ściegiem prostym naokoło.


Krok 5.
Składamy dwie części tyłu poduszki tak, aby osiągnęły wymiar 37x37 cm, i w tym momencie dopasowujemy ułożenie pasków kokardowych, przypinamy je szpilkami i doszywamy na krzyż.





Krok 6.
Spinamy przód i tył poduszki szpilkami, szyjemy ściegiem prostym. Obrębiamy.


Krok 7.
Wywracamy na prawą stronę i wypychamy rogi.


Krok 8.
Ja ozdobiłam przód mojej poduszki wydzierganym wcześniej na szydełku kwadratem. Doszyłam go ręcznie.  Niech będzie to pewnego rodzaju inspiracja. Kokardy zawiązujemy równiutko i wychodzi nam taka sprawa:




 Mimo energii włożonej w szydełkowanie, nie mogę się zdecydować  - przód czy tył? ;)



Pozdrawiam i zachęcam do spróbowania :)





apartamenty poznań

wtorek, 19 marca 2013

Jak zrobić rękawiczki niemowlęce na szydełku?

No właśnie - jak? Włóczka Red Heart Baby męczy mnie już tak długo, że chwilowo odłożyłam kocyk, który z niej robię i zrobiłam rękawiczunie :) będą też z tej włóczki skarpetki.

Rękawiczki wyszły bardzo ładnie i prosto. Zrobione głównie półsłupkami, aby były cieplejsze, choć ostatecznie i tak będą miały podszewkę z polaru.

opis na szydełko



Podobają mi się na tyle, że zamieszczę do nich króciutki opisik - może ktoś będzie miał ochotę :)

Zaczynamy od zrobienia 3-4 oczek łańcuszka, które zamykamy w kółko oczkiem ścisłym.
1 rząd: oczko łańcuszka, 6 półsłupków
2 rz.: oczko łańcuszka, po 2 półsłupki w każde oczko
3 rz.: oczko łańcuszka, przerabiamy jeden półsłupek w każde oczko
4 rz.: oczko łańcuszka, co dwa oczka dodajemy dwa półsłupki
5-7 rz.: kontynuujemy robótkę już po spirali, przerabiamy jeden półsłupek w każde oczko, aż do 8 rzędu
8 rz.: co cztery oczka dodajemy dwa półsłupki
9-11 rz.: przerabiamy jeden półsłupek w każde oczko
12 rz.: opuszczamy co czwarte oczko robótki
12-20 rz.: w każde oczko półsłupek
21 rz.: opuszczamy co czwarte oczko robótki
22 rz.: przerabiamy jeden półsłupek w każde oczko
23-25 rz.: przerabiamy słupki reliefowe: na przemian 2 prawe, 2 lewe

rękawiczki szydełkowe opis


Nie jest to takie łatwe zrobić pierwszy opis, jak widzę... Nie wiem czy bym się w tym połapała co napisałam, dlatego proszę - jak ktoś widzi, że to jest do kitu, proszę o uwagi w komentarzach!

Ale pogoda jest jak dla mnie już przesadzona w tym momencie. Ja lubię zimę i śnieg, ale w tej chwili już czuję się tym zmęczona... Wręcz zdruzgotana... Wychodzić mi się nie chce...

Zapraszam też do zakładki KURSY


Pozdrawiam serdecznie!



manekiny męskie

piątek, 15 marca 2013

Crochet day

Pojawiam się i znikam. Ostatnio jakoś czas mnie przytłacza i słabo publikuję, no tak wychodzi. Droga od skończenia robótki do obfocenia i pokazania potrafi być długa i żmudna ;)

W tym tygodniu miałam ochotę zrobić coś, co zacznę i skończę jeszcze w ten sam dzień, trochę mnie wymęczyły moje duże robótki ;). Stąd te bransoletki i kapcie. Przez weekend planuję kontynuowanie dwóch dużych robótek - chusty i kocyka dziecięcego - z włóczek, które widziałyście w poprzednich postach. To będą już na ten moment 4 zużyte motki Red Heart Baby.

Teraz uda mi się pokazać Wam jedynie to oto co w tym poście zobaczycie ;) co nie znaczy, że nie mam rzeczy więcej - mam, ale czasu, czasu...

Dużo zdjęć! 

Kapcioszki chciałabym sfotografować na stopie, bo wtedy widać ich kształt dokładnie, ale nie ma kto mi zrobić - tradycyjnie. Fajnie i szybko się je robi. Chcę jeszcze podszyć je czarną skórą, ale to przyszłość, do wiosny będą :).






I duża porcja bransoletek, które są świetne do robienia na wykładach :)











Pozdrawiam ciepło, dziękuję, że zaglądacie i zostawiacie przemiłe komentarze :))



buty damskie

Podziel się linkiem!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...