piątek, 15 marca 2013

Crochet day

Pojawiam się i znikam. Ostatnio jakoś czas mnie przytłacza i słabo publikuję, no tak wychodzi. Droga od skończenia robótki do obfocenia i pokazania potrafi być długa i żmudna ;)

W tym tygodniu miałam ochotę zrobić coś, co zacznę i skończę jeszcze w ten sam dzień, trochę mnie wymęczyły moje duże robótki ;). Stąd te bransoletki i kapcie. Przez weekend planuję kontynuowanie dwóch dużych robótek - chusty i kocyka dziecięcego - z włóczek, które widziałyście w poprzednich postach. To będą już na ten moment 4 zużyte motki Red Heart Baby.

Teraz uda mi się pokazać Wam jedynie to oto co w tym poście zobaczycie ;) co nie znaczy, że nie mam rzeczy więcej - mam, ale czasu, czasu...

Dużo zdjęć! 

Kapcioszki chciałabym sfotografować na stopie, bo wtedy widać ich kształt dokładnie, ale nie ma kto mi zrobić - tradycyjnie. Fajnie i szybko się je robi. Chcę jeszcze podszyć je czarną skórą, ale to przyszłość, do wiosny będą :).






I duża porcja bransoletek, które są świetne do robienia na wykładach :)











Pozdrawiam ciepło, dziękuję, że zaglądacie i zostawiacie przemiłe komentarze :))



buty damskie

24 komentarze:

  1. Nie wyobrażam sobie jak dziergasz na wykładach. Ja nie pamiętam, żeby u nas ktoś dziergał :P
    Kapciuszki bardzo ładne. Przypomniało mi się jak kiedyś robiłam na szydełku rękawicę kuchenną, ale chyba kapciuszki też były przeze mnie robione

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas na wydziale są dosyć dobre sale z podnoszonymi stolikami, a jeszcze jak jest sala zrobiona w formie amfiteatru to już w ogóle nie widzi nikt, a podejrzewam, że jak widzi to i tak mniej przeszkadza niż plotkowanie ;)

      Usuń
  2. Bransoletka sznur szydełkowy - czad! Mogę zapożyczyć pomysł?;) a kapcioszki bomba!

    OdpowiedzUsuń
  3. karcie cudne! super sprawa z tym dzierganiem na wykładach:-) hihi:-) a to tak jawnie czy pod stolikiem ;-)? pozdrawiam niebiesko :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. kapcioszki przecudne!!!!!

    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  5. Jej, świetne te kapciochy ;) a biżuteria też super

    OdpowiedzUsuń
  6. Lapciuchy super, a bransoletki z kółkiem rewelacyjne. Nie trzeba zapięcia. Mogę odgapić?Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Bransoletki na ostatniej fotce wszystkie, niestety, w moich kolorkach, piękne :) Kapciuszki bomba !

    OdpowiedzUsuń
  8. hihi ale muszą byc nudne wykłady...ale to dobrze, bo przynajmniej Ty się nie nudzisz, bo tworki SUPER...a kapcie-rewelacja!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Kapcioszki świetne :) Chętnie bym w takich chodziła :) no i bransoletki tez super :) To ciekawe musisz mieć wykłady :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) eh wykłady, wykładami, z natury nie potrafię się skupić tylko na jedne rzeczy...

      Usuń
  10. Crochetowa Lady z Ciebie Kochana :)
    Piękne prace!
    Zazdroszczę Ci tylu talentów :)
    :*

    OdpowiedzUsuń
  11. Fjane te kapcie. A bransoletki bardzo zgrabniutkie :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ty wiesz, że uwielbiam takie kolory (w końcu Twój blog to jakby rodzeństwo mojego ze względu na lawendę w nazwie :D) dlatego zachwycam się każdym z tych zdjęć! Kapcie wyglądają jakby były naprawdę bardzo pracochłonne - to niesamowite, że tak szybko się z nimi uporałaś!
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  13. Kasiu mnie też w tym tygodniu jakoś wszystko przecieka przez palce..ale Ty i tak sporo zrobiłaś....:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne paputki, zachwyciły mnie:))

    OdpowiedzUsuń
  15. Kapetki są śliczne, zgrabniutkie. Bransoletki ładne.

    OdpowiedzUsuń
  16. Jej, kapcioszki są super! Też takie chcę:D Bransoletki bombowe:) Już sobie Ciebie wyobrażam na tych wykładach;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kapciuszki przeurocze - takie prawdziwie babskie! A te bransoletki - poezja!!!

    OdpowiedzUsuń
  18. Kapcie-pierwsza klasa.Jak dla mnie konieczne-bo zmarźluch jestem.Ale bransoletki bija wszystko na głowę:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)

Podziel się linkiem!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...