Trochę biżu mi się ostatnio rzuciło do zrobienia. W kooperacji z Magdą, komplet dla jej mamy, według jej pomysłu, z moim wykonaniem :)
Koraliki szklane lampwork, na lince stalowej. Jak Wam się podoba?
Ale, żeby nie było tak mało tego to jeszcze skórzane etui na telefon, szyte czerwonym kordonkiem, ręcznie. Dla mojego brata.
Rzadko jest u mnie czerwień, ale nie powiem, w pewnym sensie ją lubię, tylko jakby za mocna jest dla mnie. Musi mnie coś najść, żeby robić czerwone, albo na czyjeś życzenie.
Pozdrawiam ciepło i strasznie Wam dziękuję za odwiedziny na moim blogu, miłe słowa i za to, że zaglądacie na moje roślinne wypociny na drugim blogu :))
Bardzo ładny komplet, taki mamowy :)
OdpowiedzUsuńJa lubię czerwoną biżuterię i chętnie noszę. Bardzo ładny komplet, ale mi najbardziej spodobały się kolczyki. Fajne te spłaszczone koraliki:)
OdpowiedzUsuńPiękny komplecik, a etui bombowe.
OdpowiedzUsuńBiżu boska! Ja akurat lubię czerwień, tak jak inne mocne barwy. Ja w ogóle kocham wszystkie kolory :-) A etui podoba mi się bardzo ale z racji, że zostałam weganką i otworzyły mi się oczy na kwestie zwierząt i ich traktowania, wolałabym byś użyła sztucznej skóry. Wiem, to nie łatwe, bo też do niedawna myślałam inaczej i ceniłam skórzane wyroby za ich jakość i trwałość. Jednak teraz uczę się stawiać dobro zwierzaków nad moją wygodę. Nie gniewaj się za te moje wynurzenia, ok? ♥
OdpowiedzUsuńDzięki! Masz rację co do tej skóry i się nie gniewam, a wręcz rozumiem :)
Usuńśliczny czerwony komplet:) bardzo energetyczny:)
OdpowiedzUsuńPiękny komplecik biżuterii i równie wspaniałe etui:)
OdpowiedzUsuńPiękny komplecik :) Ja też noszę czerwień bardzo rzadko, muszę czuć się pewnie, by ją założyć, ale podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńTez nie przepadam za czerwienią ale ten komplet śliczny ...:)
OdpowiedzUsuńBiżuteria bardzo fajna. Podoba mi się jej wyrazistość i zdecydowanie, a czerwony kolor ma w tym efekcie decydujący udział. Wyszło fajnie! Etui na telefon to fajny pomysł. A pod tym co napisała Euphoria podpisuję się obiemna rękami i nawet e-podpisem :-) Pozdrowienia:-)
OdpowiedzUsuńBiżuteria pomimo, że wyrazista to jednak nie przesadzona. Świetnie połączyłaś poszczególne elementy. Ja też w czerwieniach się nie lubuję, ale jako skromny dodatek może być :)
OdpowiedzUsuńJako osoba, która nie lubi przesady daje Twojemu etui duży plus :)
Mamie z pewnością się spodoba, bo jest bardzo ładny:)Etui też ładne:)
OdpowiedzUsuńSpodobał mi się Twój blog, duzo inspiracji,ciekawych pomysłów. Rozgoszczę sie tu na dłużej. Pozdrawiam z Domu Rozalii:)Miłego dnia.
Bardzo podoba mi się Twój blog, świetne pomysły, praktyczne rady, piękne zdjęcia :-)Dołączam do grona obserwatorów i serdecznie pozdrawiam - CreaDiva www.creadivvva.blogspot.com
OdpowiedzUsuńTa czerwień elektryzuje i dodaje energii!!! Używaj jej do woli bo świetnie Ci to wychodzi :)
OdpowiedzUsuńTen komplet biżuterii powalił mnie na kolana... Ja - nie znosząca i nie nosząca takich ozdóbek - oniemiałam! chylę czoła doskonałości!
OdpowiedzUsuń