Jak dać nowe życie starym, lecz wygodnym, bucikom?

Każda z nas ma w swojej szafie buty, które są bardzo wygodne, ale z czasem nieco się zużyły lub są po prostu niemodne. Pokażę tutaj prosty sposób na to, jak odnowić nasze ulubione buty. Odnowiłam swoje stare baleriny, ale w ten sposób można też odnawiać buciki na obcasie, zostawiając obcas w pierwotnym kolorze lub obklejając go na inny bądź ten sam kolor.

Co będzie nam potrzebne?

- materiał, jakim chcemy okleić butki;

- klej, może być specjalny do obuwia, może być magik, ja użyłam kleju do decoupage i się sprawdził;

- przyda się kropelka;

- miękki pędzel;

- nożyczki;

- nożyk do cięcia papieru;

- coś do ozdoby, u mnie to był kawałek starego zamka, z którego zrobiłam kokardkę;

- do dzieła!

Najpierw obuwie musimy oczyścić, odpruć niepotrzebne elementy.

Kolejnym krokiem jest wycięcie odpowiednio dużego kawałka materiału, kładziemy materiał na bucik i otulamy go, lepiej wyciąć więcej niż mniej materiału.

Następnie smarujemy bucik klejem, równomiernie, nie za dużo. 

Przykładamy materiał do bucika i oklejamy go, wyrównując powierzchnię, staramy się to zrobić jak najdokładniej, żeby zaoszczędzić sobie później pracy.

Rozcinamy materiał od pięty niemalże po samo podbicie, jak na zdjęciu. 

Wycinamy zbędną część materiału z otworu na stopę. Przy podbiciu rozcinamy materiał, aby go podkleić pod spód podbicia. Z tyłu nakładamy jedną stronę materiału na drugą.

Starannie dociskamy i doklejamy materiał przy podeszwie, jeśli materiał przyklei się do brzegów podeszwy to nic, łatwiej będzie go odciąć. Szczególną uwagę zwracamy przy doklejaniu materiały na pięcie i na czubkach.

Po wyschnięciu odcinamy nożykiem resztki materiału.

Ja wymyśliłam sobie, że chcę kokardkę z zamka, aby ją zrobić potrzebujemy wyciąć dwa paski długości około 10-12 cm, składamy je tak jak widać na zdjęciu i zszywamy od spodu.

 

Kokardki po prostu doszyłam do bucików, gdyż nie miałam odpowiedniego kleju, ale z powodzeniem uda się je przykleić klejem na gorąco lub magikiem. Kokardę można zrobić z tego samego materiału, możemy doszyć modny teraz pompon, koraliki, frędzle, cokolwiek nam przyjdzie do głowy.

UWAGA!

Z doświadczenia na swoich bucikach, podzielę się teraz uwagą dotyczącą materiału i kleju. Mój materiał był trochę ‘kocowaty’, lekko pluszowy, więc musiałam uważać, aby nie ubrudzić go klejem. W pierwszej wersji, gdy przykleiłam materiał, następnie pokryłam go dodatkową warstwą kleju na wierzchu, klej po wyschnięciu stał się przezroczysty, ale pozostały nieestetyczne grudki i kolor stał się ciemniejszy! Musiałam zerwać, bo zupełnie nie odpowiadało to mojej wizji. Następny raz posmarowałam równą warstwą kleju i nakleiłam równo materiał, którego z wierzchu już niczym nie zabezpieczałam. Dlatego polecam wykonać próbę materiału na tekturze, posmarować ją klejem przykleić materiał i posmarować klejem po wierzchu, wtedy będzie można ocenić, który efekt nam bardziej odpowiada i jak zachowuje się materiał przy klejeniu.

A oto jak wyszło:

Miłej zabawy!!! :-)