Witam też ciepło nowe obserwatorki, Iwona, Oxi - miło mi Was widzieć :)
Przepis na ciasteczka owsiane
składniki:
- 70 g masła;
- 1 jajko;
- 100 g mąki (3/4 szklanki :);
- szczypta soli;
- 85 g płatków owsianych (pół do 3/4 szklanki);
- 70 g rodzynek;
- 145 g cukru brązowego (3/4 szklanki :);
- łyżeczka wanilii (dałam cukier, bo nie mam);
- łyżeczka proszku do pieczenia;
- pół łyżeczki sody;
można dodać jeszcze wiele innych bakalii :) u nas jest jeszcze kokos i orzechy włoskie, zamiast cukru brązowego można dać białego, ale jest znacząca różnica ;)
Jak robimy:
Masło ucieramy z cukrem, dodajemy jajko roztrzepane z wanilią. W osbnej misce łączymy suche składniki, oprócz rodzynek. Mieszamy tak od niechcenia z masą maślaną. Wsypujemy rodzynki, mieszamy i teraz: musimy zrobić z ciasta rulon, taki mniej więcej w przekroju jak oczko zrobione z palca wskazującego i kciuka waszej damskiej dłoni :) ale, że masa jest klejąca to wykładam ją łyżką na papier do pieczenia w taki rulon i zawijam w papier i trochę to turlam, wychodzi z tego wałek z ciasta. To musimy schłodzić 20 minut w zamrażalniku. Potem kroimy na około 1 cm plasterki. Układajcie z odstępami, bo ciasteczka się rozrastają.
Pieczenie:
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do160-170 stopni około 12-15 minut i to wystarczy! Potem zostawiamy je do wyschnięcia, po wyschnięciu stwardnieją. Ostatnio wyszły mi 42 ciastka.
Oto ciastka owsiane, białe:
Przepis na podwójnie czekoladowe ciasteczka owsiane
składniki:
- 2 szklanki groszków czekoladowych (ja daję dwie tabliczki czekolady pociętej);
- pół kostki masła;
- pół szklanki cukru;
- 1 jajko;
- szczypta cukru waniliowego;
- 3/4 szklanki mąki;
- 3/4 szklanki płatków owsianych;
- 1/4 łyżeczki sody;
- pół łyżeczki proszku do pieczenia;
- szczypta soli;
Jak zrobić:
Jedną czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej i odstawiamy. Masło ucieramy z cukrem. Dodajemy rozpuszczoną czekoladę, jajko, wanilię, mąkę wymieszaną z sodą, proszkiem, solą i płatkami. Mieszamy. Na koniec dodajemy pozostałą czekoladę, posiekaną w kosteczkę. I teraz z ciastem postępujemy tak samo jak przy ciastkach owsianych zwykłych, w rulon i do zamrażalnika. Kroimy na takie same kawałki.
Innowacja: ciastka owsiane na blaszce rozrastają się i robią się takie duże, postanowiłam więc upiec je w foremkach do muffinów i dzięki temu są regularne, okrągłe. Pasują idealnie! Dzięki temu wyszło mi 60 ciastek!
Pieczenie: 160-170 stopni, piekarnik nagrzany, 12-15 minut, suszymy na kratce.
Oto ciastka owsiane czekoladowe:
Pozostałe ciastka, które piekliśmy, jeszcze nie ozdobione, ale mam nadzieję, że damy radę :)
czarno-białe
korzenne
Dzisiaj dotarła do mnie nagroda od Justyny z bloga http://ja-artystyczne.blogspot.com/ za złapanie licznika! Serdecznie dziękuję - wszystko jest super!!!
Pozdrawiam Was zatem ciasteczkowo :)
ale tu smakowicie! wyglądają przepysznie!
OdpowiedzUsuńWOW!WOW!WOW! Ile ciastek!
OdpowiedzUsuńAle się napiekłaś!
Buziaki :***
Bardzo dużo ciasteczek:) Smakowicie:)
OdpowiedzUsuńa ja tak o samej kawie.... może byś się podzieliła...:)
OdpowiedzUsuńz przepisu na owsiankę w formie ciasteczek na pewno skorzystam:)
Już zapachniało świętami:)
OdpowiedzUsuńSmakowite ciastka! a nagroda już dotarła? Szybko :)
OdpowiedzUsuńAleż smakołyki.
OdpowiedzUsuńJa niepiekąca jestem a raczej konsumująca ...oj napatrzyłam sie na te ccudowności i owsiane lubię i korzenne i te czarno białe mnie zaintrygowały...i jak tu teraz głowę przyłożyć do poduszki?
OdpowiedzUsuńJa się już dzisiaj obżarłam wzorowo, ale ciasteczka takie pyszne to by mi się jeszcze zmieściły:))
OdpowiedzUsuńFajna nagroda:)
Takich nie jadłam nigdy. Wygladają przeapetycznie. =)
OdpowiedzUsuńKiedyś nawet robiłam ciasteczka owsiane, ale wyszło mi owsiane ciasto... Wszystkie ciasteczka, mimo odstępów, zlały się w jeden owsiany placek :(
OdpowiedzUsuńGratuluję złapania licznika :D
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o ciasteczka, to wyglądają bardzo smakowicie :) Właśnie chodzą za mną od dłuższego czasu ciastka owsiane, bo korzenne niedawno piekłam :)
Ciasteczka wyglądają smakowicie ;) w niedziele też piekłam. Gratulacje nagrody.
OdpowiedzUsuńmniam! a ja daleko w polu:((((((
OdpowiedzUsuńDo wypróbowania obowiązkowo bo smakowicie wyglądają. Żyję nadzieją, że owsiane nie idą w bioderka :)
OdpowiedzUsuńTrzy rodzaje? Bardzo pracowicie! Ja wczoraj wycinałam pierniki całe popołudnie i już miałaś dość :)
OdpowiedzUsuńFantastic blog and brilliant post!!! You're quite an amazing blogger! Feel free to check out my blog here http://robertagervasi.blogspot.it/
OdpowiedzUsuńwe can also follow each other..
thank u and merry xmas
xoxo
rob
Te ciasteczka z pierwszych zdjęć wyglądają jak zwalcowane mózgi, zapewne pomimo wyglądu muszą być smaczne.
OdpowiedzUsuń